Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dania z jarzyn. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dania z jarzyn. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 6 sierpnia 2009

NADZIEWANE POŁÓWKI ZUCCHINI ( wg recepty von Johann Lafers )



SKŁADNIKI:
2 średniej wielkości zucchini ( ok 250g )
100 g drobno posiekanych szalotek ( może być młoda cebulka )
3 łyżki stołowe oliwy z oliwek
2 większe papryki ( żółta i czerwona )
1 łyżeczka posiekanego tymianku
1posiekany, większy ząbek czosnku
2 x 50 ml jasnego bulionu z drobiu
50 g tartego parmezanu lub innego górskiego sera ( świetnie pasuje polski, suchy oscypek )
50 g tartego sera typu ementaler
Sól
Pieprz

JAK SIĘ TO ROBI:
Zucchini umyć, osuszyć, przepołowić wzdłuż i przy pomocy małej łyżeczki usunąć nasionka.
Posiekane szalotki udusić na oliwie tak, aby się zeszkliły.Paprykę umyć, osuszyć i pokroić bardzo drobno.Posiekane - tymianek i ząbki czosnku dodać i krótko poddusić. Doprawić solą i pieprzem., podlać 50 mililitrami bulionu i całośc mocno dusic pod przykryciem ok 2 – 3 minuty.Tak przygotowanymi jarzynami wypełnić posypane serem górskim ( parmezanem ) połówki zucchini.Całość posypać serem ementaler. Przgotować odpowiedniej wielkości brytfanę, ułozyć na niej połówki zucchini, podlać 50 ml bulionu i wstawić do nagrzanego do 180 st C piekarnika na 15 minut..
Do tej potrawy świetnie pasuje jeden z sosów pomidorowych, do których przepisy podałam pod etykietą SOSY

PS
Tym razem moja koleżanka Barbara, wywodząca się z rolniczego okręgu MÜNSTERLAND uraczyła mnie sporej wielkości ZUCCHINI, które hoduje się tam zawzięcie, dlatego też dołączyłam do tego przepisu zdjęcie nieco większych połówek niż podaję w przepisie. Oczywiscie w przypadku dużej zucchini czas pieczenia w piekarniku należy zwiekszyć do 30 min. Trzeba też przed przyrządzaniem odkroić temu warzywu grubsze piętki ze względu na nieco więcej goryczki, którą zawierają.

czwartek, 28 maja 2009

BAKŁAŻANOWE BABECZKI ZAPIEKANE - cykl MEDITERRANE


Podczas mojego wiosennego urlopu w Dalmacji podpatrzyłam taki oto wegetariański drobiazg i według własnej fantazji przygotowałam. Smakował ów drobiazg nawet mojemu wielbiącemu mięso ponad wszystko, mężowi!!!

Jlość składników, którą podaję może wystarczyć na dodatek do obiadu dla 4 osób:

SKŁADNIKI:

1 średniej wielkości bakłażan

2 średniej wielkości pomidory

1 biała Mozarella z zalewy ( waga ok 150 g )

Tarty ementaler lub parmezan

Oliwa z oliwek

Oregano suszone

Pasta z zielonych oliwek ( przepis umieściłam w kategorii PRZYPRAWY I DODATKI ) Jeśli ktoś nie ma tej pasty, to można skropić krążki bakłażanowe oliwą i sokiem z cytryny

Zielona cebulka lub szczypiorek do posypania.

JAK SIĘ TO ROBI:

Bakłażan umyć zimną wodą, odciąć mu zieloną główkę i pokroić w plastry grubości do ok 1 cm. Plastry ułożyć na dnie skropionego uprzednio oliwą, żaroodpornego naczynia, posolić, posmarować pastą z oliwek lub tylko skropić sokiem z cytryny i oliwą.

Plastry pomidorów poukładać na bakłażanach i posypać oregano.

Mozarellę pokroić w cienkie plastry i położyć na pomidorkach.

Całość oprószyć żółtym serem i wstawić na 15 minut do nagrzanego do ok 175 st C piekarnika.( Przy termoobiegu 150 st C )

Po wyjęciu z piekarnika posypać zieloną cebulką .

Bakłażanowe babeczki najlepiej smakują na gorąco. Można je również upiec na patelni pod przykryciem ale wtedy należy uważać na to, aby nie piekły się przy zbyt wysokiej temperaturze.

Dalmatyńczycy pieką je w dużej ilości oliwy, wtedy jednak bakłażany nie są chrupiące no i zawierają dużo kalorii.