wtorek, 27 stycznia 2009

SCHWARZWÄLDER KIRSCHTORTE - Tort wiśniowy ze Szwarzwaldu

Jest to przepyszny tort, ktorego sława dotarła do wszystkich zakątków świata. Historia powstania tego przepisu jest bardzo ciekawa choć zapisana dopiero z początkiem XX w.Do dnia dzisiejszego są w Niemczech spory, kto był właściwym wynalazcą jego receptury.

Zwany rownież - Schwarzwälder Kirsch - Szwarcwaldzka Wiśnia, od wysmienitych i nieporównywalnych w smaku wiśni i czereśni rosnących Schwarzwäld czyli w Czarnym Lesie nad rzeką Rhein / Ren /

Wiśnie i czereśnie mają w języku niemieckim wspólną nazwę Kirschen rozrożniane jedynie dodatkiem słodkie lub kwaśne. Z ich mieszanki powstaje bardzo aromatyczny Kirschbrand albo inaczej KIRSCHWASSER - owocowa brandy, ktora jest jednym z podstawowych składników opisywanego tortu.

SKLADNIKI:

CIASTO:

100 g cukru

4 jaja

100 g masła

150 g ciemnej czekolady

3 duże łyżki Kirschwasser, ktorą może zastąpić polska Wiśniówka

50 g mąki pszennej

50 g mąki kartoflanej

1 lyżeczka proszku do pieczenia

Szczypta soli

150 g mielonych orzechów laskowych

NADZIENIE:

750 g wydrylowanych wiśni

50 g wiórków z gorzkiej czekolady

1/2 litra śmietany kremowki ( Rahm ), ktora tryeba będzie ubić przed strojeniem tortu

1 paczka cukru waniliowego

1/8 litra Kirschwasser lub Wisniowki

DEKORACJA:

ok 12 wiśni do ozdoby

JAK SIĘ TO ROBI:

1. Jaja utrzeć z cukrem.

2. Masło rozgrzać w naczyniu i czekoladę rozpuścić w 2 łyżkach gorącej wody

3.Masło, utarte jaja z cukrem, rozpuszczoną czekoladę i Wiśniówkę zmieszać razem.

4.Mąka, proszek do pieczenia, sól i mąkę kartoflaną zmieszać i przesiać razem.

5. Orzechy opiec na patelni na jasnobrązowy kolor.

6. Mąkę i orzechy połączyć z masą i przełożyć do formy dobrze natłuszczonej i opruszonej mąką.Ja lubię używać form silikonowych , jednak trzeba uważać, bo czasem ciasto lubi deformować swój kształt rosnąc w miękkich obrzeżach.

7. Piekarnik rozgrzać do temp 190 st C i piec ok 45 min.

8. Po upieczeniu i schłodzeniu ciasto rozkroić na 3 kręgi.

9. Wszystkie części ciasta dokładnie nasączyć Wiśniowką.

10. Ubić śmmietanę ( najlepiej z wzmacniającym ją dodatkiem w proszku np firmy Otker )

11. 2 spodnie kręgi tortu pokryć warstwą ok 1 cm bitej śmietany.

12. Odsączone wiśnie rozłożyć równomiernie na śmietanie lekko w nią wciskając.

13. Wszystkie części tortu złożyć razem i obłożyć resztą śmietany.

14. Górną powierzchnie posypać wiórkami czekoladowymi.

15. Tort wstawić do lodówki i dobrze schłodzić.

KÖLSCHE KAVIAR -Koloński Kawior

BLOTWOOSCH lub FLÖNZ - nazwa (wg. dialektu KÖLSCH czyli dialektu kolońskiego ) kiełbasy przypominającej kaszankę lub krupnioka.

Jest to szybkie, zimne danie spożywane najczęściej do białego piwa np Gilden Kölsch rownież w czasie karnawału.

SKŁADNIKI:

1 Krupniok - ilość wg apetytu

1 cebula średniej wielkości

ostra musztarda

1 ogórek z octu, przy czym w Niemczech wszelkie zaprawy octowe wykonuje się przy użyciu octu winnego lub jabłecznego!

Wszystkie składniki podaje się na talerzu w dowolnych kawałkach, zagryzając rogalikami lub świeżym GRAUBROT - siwym chlebem ( nazwa wywodzi sie od koloru tego chleba a jest to ni mniej ni więcej chleb pszenno - żytni )

Ten przepis podaję jako ciekawostkę, gdyż zaskoczyło mnie uwielbienie Westfalczyków dla Krwawej Kiełbasy.Zaskoczył mnie rownież jeden z moich znajomych z pracy, który, mimo że jest rodowitym Westfalczykiem, uwielbia sprzedawany w polskich lub śląskich sklepach krupniok tak bardzo, że opowiadał mi wzruszając sie ogromnie, iż na osiedle, w którym mieszka zaczął przyjeżdżać samochód obwoźny z polskimi specjałami, pośród ktorych mozna nabyć czasem jeszcze ciepły owy krupniok.

HIMMEL un ÄÄD - Niebo i Ziemia czyli Koloński Krupniok

Słynne zimowe danie wywodzące się z Köln- Himmel un Ääd ( to w oryginalnej pisowni kolońskiej ) - Himmel und Erde ( niem. ) Turyści przybywajacy do Köln odwiedzają chętnie stare, zabytkowe knajpy żeby pokosztować tego specjału. Postanowiłam przedstawić ten przepis ze względu na to, że podstawowym jego skladnikiem jest ulubiona w Nadrenii - Westwalii Blutwurst - Krwawa Kiełbasa - wyrób nieco inny, niż znana w Polsce Kaszanka lub śląski Krupniok.

Blutwurst jest bardziej zbita, twarda i nie ma w niej widocznych krup czy np. bułki , jak w ślaskim Żymloku. Zauważalne są natomiast drobno pokrojone kawałki słoniny lub ozorków w innej jej odmianie.

W tej, sprzedawanej w ogromnych ilościach w czasie karnawału potrawie, wg legendy ZIEMNIAKI są ZIEMIĄ a JABŁKA - NIEBEM.

SKŁADNIKI:

1 kg ziemniakow

1 kg jabłek - najlepiej odmiany Boskop ze względu na zdecydowany, kwaśny acz wyśmienity smak

100 g przerośniętego boczku ( Speck )

20 g masła

2 spore cebule

szczypta cukru

1 - 2 krążki krupnioka

trochę mąki pszennej

JAK SIĘ TO ROBI:

Ziemniaki i jabłka obrać ze skórek i pokroić na większe kostki.Ziemniaki zagotować tak, żeby były w połowie twarde. Następnie dodać kawałki jabłek, odrobinę cukru, posolić i wszystko ugotować. Można dodać jeszcze trochę wody, tak żeby danie miało konsystencję musu, jeśli ktoś lubi.Ja wolę, żeby kawałeczki nieba i ziemi były lekko wyczuwalne.

Boczek wytopić, dodać pokrojoną cebulę , lekko zbrązowić i odstawić w ciepłe miejsce.

Krupniok pokroić na duże kawałki, obtoczyć w mące i opiec na maśle.

Danie NIEBO I ZIEMIA układa sie wg tradycyjnej kolejności na podgrzanym lekko talerzu :

Najpierw ułożyć gorący mus, nastepnie kawalki gorącego krupnioka a na to wszystko usmażoną cebulkę.



Serwowanie musu jabłkowo - ziemniaczanego jest na niemieckich stołach bardzo popularne.Niemieccy mistrzowie kuchni uważają, że konsystencja tego musu musi być idealnie gładka. Początkowo podchodziłam z dużą dozą rezerwy do tej " mieszanki ", jednak dobrze wykonane i doprawione wg rozmaitych sposobów danie smakowało mi wyśmienicie i dlatego Wam je poleceam.

źródło zdjęcia : www.images.google.com

KOLOŃSKIE PĄCZKI - MUZEN

Muzen są Muzen i wlaściwie nie da się dokładnie przetłumaczyć ich nazwy ani wyjaśnić, skąd się wzięła.

Są bardzo starym wypiekiem karnawałowym, popularnym w zachodniej części Niemiec oraz w Austrii.



SKŁADNIKI:

250 g mąki pszennej

100 g Mondamin

1 lyżeczka proszku do pieczenia

1 cytryna

60 g cukru

100 g masla

2 jaja

szczypta soli

1 - 2 lyzki rumu

tluszcz do pieczenia

cukier puder

TAK SIĘ TO ROBI:

Zetrzeć na tarce o drobnych oczkach skórkę z połowy cytryny. Razem z masłem, solą, cukrem i jajami dobrze utrzeć, aż będzie się pienić. Rum, mondamin, mąkę i proszek do pieczenia stopniowo dodawać i ucierać nadal, aż masa będzie gładka.Nastepnie masę zostawić w spokoju na ok 1/2 godziny.

Tłuszcz na pieczenie rozgrzać w naczyniu o grubym dnie lub w rondlu.Uformowane pomiędzy dwoma lyżeczkami kulki - Muzen - wkładać na rozgrzany tłuszcz i upiec na złoto - brązowo.

Gorące pączki posypać cukrem pudrem.